Włoscy progresywni death metalowcy SADIST ukończyli pisanie utworów, które znajdą się na ich dziesiątym albumie studyjnym. Zespół wkroczy do studia pod koniec tego roku. Wydanie następcy "Firescorched" (2022) jest planowane na 2024.
SADIST powstał na początku lat dziewięćdziesiątych w Genui, w północno-zachodnich Włoszech. Wyprzedził swoją epokę, będąc jednym z pierwszych, który wprowadził elementy progresywne do death metalu. Wypracował przy tym własny styl, obecny na takich albumach jak "Above The Light" (debiut z 1993), "Tribe" (1995) czy "Crust" (1997). Album "Lego" (2000) pociągnął SADIST w stronę awangardy i muzyki core. Zabieg ten okazał się jednak nietrwały. Po pięcioletniej przerwie (2000 - 2005), formacja powróciła do swoich korzeni. Od czasu reaktywacji wydała łącznie cztery albumy, na których progresywny death metal przeplata się z elementami jazzu i środkowowschodnimi naleciałościami.
SADIST posiada bogate doświadczenie sceniczne i grał jako support dla wielu legendarnych formacji. Otwierał koncerty dla Iron Maiden, Megadeth, Slayer czy Motorhead. Wystąpił też na dużych festiwalach metalowych, wśród których są Wacken, Gods Of Metal czy Hellfest. W 2019 odbył trasę koncertową u boku I Am Morbid, Vital Remains i Atrocity. W 2023 dzielił scenę z Samael, Pantera, Dark Tranquility oraz Sepultura.
Skład:
Trevor Sadist - wokal
Tommy Talamanca - gitara, klawisze
Davide Piccolo - bass
Giorgio Piva - perkusja