Muzycy Morbid Angel, Origin i Angelcorpse, występujący jako MALEFIC THRONE, rozpoczęli nagrania swojego debiutanckiego albumu studyjnego w Menegroth The Thousand Caves z Colinem Marstonem (Gorguts, Origin, Atheist). Perkusista John Longstreth określa nadchodzący album jako "niezwykle brutalny i piekielny nuklearny death metal".
Longstreth - uznany perkusista-wirtuoz, znany przede wszystkim z Origin, Hate Eternal i ex-Angelcorpse - tak wypowiada się o nagraniach: "Jestem naprawdę zachwycony mogąc ogłosić wam wszystkim, że nagrania nadchodzącego debiutu Malefic Throne, który ukaże się nakładem Agonia Records, idą pełną parą! Ścieżki perkusyjne zostały ukończone. Jeśli to czytacie, wiecie o naszym mini albumie wydanym w 2022 i macie pojęcie na temat tego, co zamierzamy udostępnić publiczności. Po wysłuchaniu podstawowych utworów z dumą stwierdzam, że to o wiele więcej niż sugerował mini album. Każda piosenka tutaj to kręty labirynt, który zadowoli najbardziej wymagających."
Longstreth kontynuuje: "Nagrywamy ten album w Menegroth The Thousand Caves z Colinem Marstonem, który zajmie się także masteringiem, więc możecie być pewni, że ten album jest w najlepszych możliwych rękach i uszach. To niezwykle brutalny i piekielnie ekstremalny death metal, którego można się spodziewać po naszej trójce. Wszyscy podróżowaliśmy i doskonaliliśmy nasze umiejętności przez ostatnie 20 lat, odkąd spotkaliśmy się w 1997. Prywatnie muszę powiedzieć, że jest to ten oryginalny rodzaj death metalu, na którym ścierałem sobie zęby, kiedy zaczynałem. Zły, szybki, trochę eurothrashowy i wojowniczo wkurzony. To powrót do korzeni, a ja mam wiele do powiedzenia w tym języku. Bębny pozostają szeroko otwarte, surowe i żywe. Usłyszycie tutaj prawdziwy zespół. Usłyszycie agresję, piekielne pobłażanie sobie, a nawet błąd lub dwa. Obiecuję, że usłyszycie totalny death metal ze wszystkimi jego ropieniami i ranami. Gene i Steve są następni, a ja nie mogę się doczekać, aż usłyszymy, co mają dla nas wszystkich w zanadrzu. Trzymajcie się, maniacy death metalu!"
Mówiąc Gene i Steve, Longstreth ma na myśli swoich kolegów z MALEFIC THORNE – założyciela i gitarzystę Gene Pałubickiego (Perdition Temple, ex-Angelcorpse) oraz wokalistę i basistę Steve'a Tuckera (frontmana Morbid Angel). Trio zostało utworzone przez Palubickiego w 2020, choć muzycy po raz pierwszy spotkali się w legendarnym Morrisound Studio już w 1997, gdzie zarówno Angelcorpse, jak i Morbid Angel nagrywali swoje płyty. W 2022 roku wydali mini album z czterema utworami, a wśród nich "Deciding the Heirarchy", do którego Longstreth nagrał wideo, dzięki uprzejmości Meinl Cymbals (https://youtu.be/ply6odMGMro).
MALEFIC THRONE jest na Facebooku i Instagramie.